LECZYĆ ZIEMIĘ – Julian Osetek

Trzeba pamiętać, że choroba nie przychodzi z zewnątrz. Żyjemy w środowisku, w którym chorobotwórcze drobnoustroje i szkodniki krążą wokół nas nieustannie, nie w nich więc tkwi przyczyna choroby. Choroba zaczyna się w samym organizmie, który wskutek niewłaściwego traktowania zaczyna słabnąć i niedomagać. Nieprzyjaciel, oblegając organizm, zastaje rozbite bariery ochronne, przez które wnika i rozmnaża się. Szkodnik nie zniszczy rośliny zakorzenionej mocno w zdrowej glebie, choroba nie chwyta zdrowego, odpornego człowieka. Płód, który rozwija się w łonie, naturalnie karmiony krwią czy później mlekiem matki, nie da się porównać z karmionym kroplówką. Kroplówkę można podać w momencie krytycznym, ale trzeba pamiętać, że to sposób doraźny i przejściowy. My z takich kroplówek sączonych w ziemię uczyniliśmy zasadę egzystencji. Samo założenie zatem jest chore i musi doprowadzić do degeneracji gleby albo roślin, zwierząt i ludzi.

Julian Osetek

z „Podróży Dookoła Świętej Krowy” Lucyny Winnickiej

Zapraszamy na biopasza.pl/konsultacje-biodynamiczne